W Obornikach Śląskich (30 kwietnia – 1 maja 2024 r.) odbyła się XXX Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. Na Dolny Śląsk przyjechali najlepsi juniorzy młodsi, by w turnieju indywidualnym i drużynowym walczyć o mistrzowskie medal. – Nasze szablistki wywalczyły dwa medale! – nie kryje radości Mikołaj Grzegorek, trener kadry wojewódzkiej w szermierce. Karolina Mełjun stanęła na najniższym stopniu podium, a drużyna UKS Hajduczek Olsztyn (Karolina Mełjun, Elżbieta Mejłun, Antonia Dobies, Julia Mikulska-Bąk) wywalczyły srebrny medal. – Emocji było wiele. Po wynikach widać, że dziewczyny spisały się na medal – uśmiecha się szkoleniowiec.
Kwalifikacje do grona najlepszych zawodników, którzy mają prawo startu w tym mistrzowskim turnieju, wywalczyli: Alan Krych, Karolina Mełjun, Elżbieta Mejłun, Antonia Dobies, Julia Mikulska-Bąk. Pierwszego dnia odbył się turniej indywidualny.
Na planszach doskonale zaprezentowały się szablistki z Olsztyna. Na najniższym stopniu podium rywalizację zakończyła Karolina Mejłun. Po awansie do fazy pucharowej, w drodze do półfinału, pokonała: 15:5 Agatę Żółtowską (Grodziski Klub Szermierczy), 15:10 Amelię Siwek (TMS Zagłebię Sosnowiec), by w ćwierćfinale pokonać koleżankę klubową 15:13 Julię Mikulską-Bąk. W półfinale uległa późniejszej mistrzyni Polski 12:15 Lidii Tabędzkiej (Grodziski Klub Szermierczy). Julia w kolejnych walkach pokonała: 15:2 Martę Wójcik (Zagłębiowski Klub Szermierczy) i 15:13 Natalię Bieńczak (TMS Zagłębie Sosnowiec) kończąc rywalizację na najlepszej ósemce turnieju. Elżbieta Mejłun zajęła 10. miejsce, zaś Antonina Dobies 15. miejsce. W rywalizacji męskiej Alan Krych zajął 10. lokatę.
Następnego dnia odbył się turniej drużynowy. Nasze kadetki w pierwszym meczu pokonały 45:32 team UKS Akademia Szermierki Lublin, by w półfinale wygrać 45:22 z Zagłębiowskim Klubem Szermierczym. W finale nasze zawodniczki uległy 27:45 ekipie AZS Poznań.
– Ten start był bardzo udany dla naszego województwa. Nasze szablistki wywalczyły dwa medale. To doskonały wynik i efekt ich ciężkiej całorocznej pracy – podsumowuje Mikołaj Grzegorek.